poniedziałek, 12 stycznia 2015

Historia pewnej znajomości.

Rok 1991. W sklepach zaczynają królować towary z zachodniej Europy. Hitem są wafelki z naklejką w środku oraz guma Turbo. Czekolada nareszcie smakuje mlecznie, a najlepsze zabawki można kupić w Baltonie. 

Pewna dziewczynka (lat 6) idzie do przedszkola, ma na sobie krótkie spodenki, T-shirt z Myszką Miki (tata marynarz, przywiózł "z morza") oraz adidasy. Włosy ma krótkie, bo w długich przecież nic się nie da robić, plączą się i wpadają do oczu. Trzyma mamę za rękę. Jest rano.
W tym samym czasie pewien chłopiec (lat 4) jest już w przedszkolu. Płacze. Nie chce tam zostać. Mama pomaga mu zdjąć spodnie, bo w przedszkolu wygodniej w rajtuzach. Włosy ma obcięte "na pazia", co zrobić..taka moda. Po chwili pani przedszkolanka odwraca jego uwagę jakąś zabawką, a ten przestaje płakać.
Mija kilka godzin. Życie przedszkolne toczy się tak jak zwykle. Zajęcia, posiłek, leżakowanie. Po leżakowaniu dziewczynka idzie do młodszej grupy. Ostatnio panie w przedszkolu organizują integracyjne spotkania starszaków z maluchami. Dziewczynka natrafia tam na chłopca z fryzurą "na pazia". Niedawno też wstał z leżakowania. W rajtuzach może wygodniej niż w spodniach, ale ciężko je założyć, więc pomaga mu. 
Okazuje się, po jakimś czasie, że mieszkają niedaleko siebie. Zaczynają codziennie spotykać się na podwórku. Lata mijają, a oni dorastają razem. Są praktycznie nierozłączni. 
Jako nastolatkowie decydują się zostać parą. Na początku jest ok. Mijają jednak dwa lata a oni zdają sobie sprawę, że to jednak nie dla nich. Sporo się kłócą, zdecydowanie więcej, niż jako przyjaciele. 
Kontakt urywa się. 

Spotykają się ponownie po roku. Są zupełnie inni, niż w czasie rozstania. Rozmawiają. Okazuje się, że on jest stałym bywalcem klubów gejowskich, a ona kocha kobietę. Śmieją się z siebie, znów są przyjaciółmi. Jednak życie młodego człowieka jest nieco bardziej dramatyczne niż życie dziecka. 
Zderzają się z różnymi problemami. Starają się siebie wspierać. Ona zauważa jednak, że on jest bardzo dominujący, pewny siebie, stawia wysoko swoje ego. Uważa się za lepszego od innych. Ona pamięta jednak jakie miał dzieciństwo...trudne, bez ojca, z matką nieco oderwaną od rzeczywistości.
Zresztą ona wie, że też nie jest idealna. Oboje muszą też pogodzić się ze swoja seksualnością. Znów są nierozłączni. 

Wszyscy partnerzy chłopaka nie akceptują jego znajomej. Chłopak natomiast nie akceptuje partnerek dziewczyny. Robi się z tego czasem masło maślane. Chłopak bywa też egoistą wobec koleżanki. Ta odpuszcza mu za każdym razem, w imię przyjaźni. Wie też, że czasem i ona bywa nieznośna. Pomaga mu jednak zawsze, gdy on tego potrzebuje. Czy chłopak zachowuje się podobnie? W tym czasie dziewczyna nie myśli o tym. 

W końcu dziewczyna zakochuje się bardzo mocno. Chłopak oczywiście nie akceptuje również i tego związku. Dziewczyna nie zwraca na to uwagi i po jakimś czasie wyjeżdża z partnerką w poszukiwaniu lepszego życia w innym kraju.

Jest rok 2014. Chłopak ma kryzys. Nie osiągnął tego co chciał w życiu, jest sam. Nie ma partnera, pracy, pieniędzy. Wciąż mieszka z matką, która wciąż jest lekko oderwana od rzeczywistości.
Dziewczyna pomaga mu znów. Organizuje pieniądze dla niego i decyduje się na prezent. Zaprasza go do siebie, kupuje bilet lotniczy. Ten przylatuje na tydzień. Początkowo wszystko jest ok. Po czasie dziewczyna zauważa jednak, że chłopak pozostaje wciąż egoistą. To co dziewczyna mu sprezentowała, chłopak traktuje jako oczywistość, która mu się należy. On po tygodniu wraca do domu, prawie się do niej nie odzywa. Ona chce z nim porozmawiać, ale dopada ją choroba. On wiedząc, że ta jest chora, nie pyta nawet o zdrowie. Ona nie wytrzymuje. W końcu mówi dość.

Jest rok 2015. Chłopak i dziewczyna są już tylko historią pewnej wieloletniej znajomości. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz